niedziela, 3 lipca 2016

RP: Olira do Kamaiji

Leciałyśmy nad diablosferą i rozmawiałyśmy o wszystkim i o niczym. Poczułam silną więź z Kamaiji. Tak dobrze nam się rozmawiało, że nie zwracałam uwagi na otoczenie. 
- Hej, czy mogłabyś mnie przenocować? Bo nie za bardzo mam gdzie spać...
- Jasne - uśmiechnęła się Kamaiji i otworzyła mi drzwi do swojego domu. Weszłam do pomieszczenia i uśmiechnęłam się, wszystko było w ciemnych, metalowych barwach, z małych głośników było słychać mocne brzmienia. Był to dom legendy metalu. 
- Hm... może za kilka dni wyruszymy do mnie? Jest tam dosyć kolorowo ale mam nadzieję, że ci to nie będzie przeszkadzać - zaproponowałam.

<Kamaiji?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz