Czas dobiegł końca!
Obowiązkowe zadanie wykonał jedynie Slyboots_Pengui, dzięki czemu jego smok zyskał 10 punktów doświadczenia (jego opowiadanie można przeczytać w zakładce Opowiadania), jednak niestety Silmae nie wywiązał się... Tym samym musimy pożegnać Kerubina z naszej skromnej Hodowli.
Kerubin leżał sam w jaskini czekając na przyjście swego właściciela, lecz zamiast Silmae przybył stwór po zapłatę. Mimo posiadania artefaktu i kwiatu smok nie chciał ich oddać, za to, jak to bywa w smoczej naturze, zaczął bronić łupu. Stwór jednak rzucił się na pierzastego podrostka i jednym ruchem skręcił mu kark, po czym zrabował wszystkie jego rzeczy i uciekł w dal, a słuch po nim zaginął...
Będziemy tęsknić za Kerubinem... Za to Silmae będzie miał możliwość adoptowania nowego smoka dopiero za miesiąc. Miejmy nadzieję, że jeśli wróci, następnym razem nie zaniedba swojego malca...
Pogrzeb Kerubina odbędzie się 12 kwietnia, do tego czasu każdy Hodowca musi napisać jak owy pogrzeb będzie wyglądał. Oto sceneria:
Cmentarzysko mieszczące się na obrzeżach moriasfery, gdzie każdy smok mimo wszystko ma dostęp. Widać pierwszy na tym polu wykopany dół, przy którym Arbelial wyrysowuje pazurem i wypala ogniem imię zmarłego smoka. W tle słychać marsz pogrzebowy, a na noszy niesiony jest przez Kamaiji i Olirę martwy Kerubin, przykryty białym nasączonym pachnącymi olejkami materiałem... Astra jedynie siedzi gdzieś w oddali i opłakuje malucha.
Ze smutkiem,
Olira i Kamaiji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz